W przededniu rewolucji Francję zamieszkiwało ponad 27 milionów ludzi. System społeczny, określany jako Ancien Régime (Stary Porządek), zniesiony przez Rewolucję Francuską, oparty był na trzech stanach .Stan pierwszy stanowiło duchowieństwo, które liczyło około 150 000 osób. Do stanu drugiego należała szlachta, bogaci mieszczanie i wyżsi urzędnicy. Trzeci, najliczniejszy stan tworzyli mieszczanie, robotnicy manufaktur, robotnicy rolni oraz chłopi. W sumie stan trzeci stanowił dużo ponad 90 % całego społeczeństwa.
Na bogactwo króla pracowały wszystkie trzy stany, a na dobrobyt duchowieństwa i szlachty pracował stan trzeci. O ile król, wyższe duchowieństwo oraz arystokraci opływali w nieprzebrane bogactwa, stan trzeci , obciążany wieloma podatkami, biedował i nierzadko przymierał głodem. Wydobyć się z nizin na wyższy poziom społeczny i ekonomiczny było praktycznie niemożliwe – stany ,a zwłaszcza ich wyższe poziomy, były zamknięte dla innych i ulegały auto-reprodukcji. Powstawała mieszanka wybuchowa. Wystarczyła iskra, aby rewolucja zmiotła i zgilotynowała dotychczasowy porządek.
Podstawą wyżywienia plebsu był chleb, a pragnienie zaspokajano winem
90 % wina konsumowano w miastach, gdzie średnie spożycie na osobę wynosiło aż 400 litrów rocznie. W królewskim Wersalu spożycie było jeszcze większe – 500-600 litrów per capita. Winem zaspokajano pragnienie – było go więcej aniżeli wody. W Paryżu było zaledwie 16 studni z wodą. Braki wody uzupełniano piciem wina rozcieńczanego wodą. Do dziś można spotkać w domach francuskich zwyczaj dolewania wody do kieliszka wina podczas posiłków, co oczywiście nie wynika z braku wody.
Gniew winiarzy
Nakładane podatki i nieustanne kontrole organów podatkowych wywoływały gniew rolników i winiarzy. System podatkowy zbierał kilkakrotnie podatki od tego samego litra wina. Najpierw winiarz deklarował urzędnikowi ilości sprzedawanego wina i od tej wartości płacił 8 % podatku. Do tego dochodziły liczne opłaty dodatkowe podwyższające cenę wina sprzedawanego w detalu lub w tawernach. W sumie fiskus zabierał producentowi wina ponad 10 % przychodów ze sprzedaży, czyli zdecydowanie więcej z dochodów. Do tego dochodziły jeszcze opłaty lokalne, a także „dziesięcina” na rzecz Kościoła i możnowładców, która mogła być pobierana w postaci wina. Winiarze ponosili straty, a wysokie ceny wina uderzały w ubogich mieszkańców miast. Panująca drożyzna pogarszała i tak już niski poziom życia mas ludowych.
Wino dla trzeciego stanu po 4 sole za butelkę
Rewolta rozpoczęła się 29 czerwca 1789 w Lyonie. Wzburzony tłum niszczy dokumenty urzędników podatkowych, podpala ich siedzibę wznosząc okrzyki : Wino dla trzeciego stanu po 4 sole za butelkę !! Interweniują siły porządkowe –padają strzały, są ranni i zabici. Doraźne sądy skazują zatrzymanych – jeden z nich, Pierre Villarme kończy na szubienicy.
Histoire pour tous.fr
11 i 12 lipca rozruchy wybuchają w Paryżu. Tłum winiarzy, właścicieli tawern, bednarzy, sprzedawców rabuje i podpala biura urzędników podatkowych, dziurawi beczki z winem zgromadzone w magazynach. Dwa dni później, 14 lipca pada Bastylia . Koniec Ancien Régime (Starego Porządku) jest już bliski.
Zdobycie Bastylii 14 lipca 1789, według Houela