Pandemia zwiększa zakupy wina

Sprawdź, o czym jest dzisiejszy wpis...

W związku z pandemią koronawirusa w wielu krajach zamknięto restauracje, bary, wprowadzono kwarantannę dla tysięcy osób, a wiele firm wysłało swoich pracowników do domu, gdzie wykonują pracę zdalnie. Sytuacja pandemii wywołała w niektórych krajach nieoczekiwaną reakcję na rynkach napojów alkoholowych. W ciągu kilku tygodni zakupy wina, piwa, whiskey gwałtownie wzrosły.

W ekonomii zjawisko to znane jest pod nazwą efektu antycypacji popytu. Zapowiedź  znacznego wzrostu ceny, spodziewane ograniczenia podaży, dostępu do produktu jaki może nastąpić w niedalekiej przyszłości, skłaniają konsumentów do przyspieszenia decyzji zakupów. Przewidując pozostawanie w domu i ograniczenia w przemieszczaniu się ludzie tworzą zapasy różnych produktów, w tym wina. Stąd zwiększony popyt na wino, zwłaszcza w krajach gdzie jest ono elementem kultury gastronomicznej i życia społecznego – Francja, Włochy, Hiszpania, lub gdzie konsumuje się go duże ilości, tak jak w USA Równocześnie popyt przesuwa się z restauracji, barów i hoteli, które zamknięto.

Wejście do restauracji

W USA, gdzie wypija się najwięcej wina na świecie, około 30 milionów hektolitrów rocznie, w tym 1/3 z importu, sprzedaż napojów alkoholowych ze sklepów detalicznych wzrosła w ciągu ostatnich tygodni o 55%, a sprzedaż online o ponad 240% w stosunku do tego samego okresu sprzed roku.

Według  analizy amerykańskiego rynku (raport Nilsena) sprzedaż wina wzrosła o 66%, a w  największym segmencie cenowym 11-23$  aż o 82%. Wzrost ma miejsce głównie w formie online, która stanowi ponad 70% całej sprzedaży alkoholi.

Duży wzrost obrotów odnotowują wielkie firmy produkcji i sprzedaży napojów alkoholowych. W ciągu miesiąca obroty firmy Diageo wzrosły o około 20%, Constellation Brands i Pernod Ricard o prawie 23% , a Brown-Forman, głównego dostawcy Burbona Jack Daniels zwiększyły się o 29%.

Oferta win w dużej sieci handlowej

We Włoszech produkcja spada, handel i turystyka są w kryzysie, lecz w czasie kwarantanny konsumpcja wina wzrosła. Dyrektor Tannico, jednej z największych firm detalicznych online podkreśla, że na początku marca wzrost sprzedaży wina był niewielki, lecz w następnych tygodniach, kiedy wiele firm zamykało działalność, sprzedaż wzrosła o 100%, do historycznie wysokiego poziomu. Być może jest to początek nowej tendencji na włoskim rynku wina.

Kiedy Premier Boris Johson ogłosił  zakaz zgromadzeń oraz powiedział, że ludzie mogą opuszczać mieszkanie tylko w celu kupna produktów podstawowych lub w związku z pracą, sprzedaż napojów alkoholowych dużego detalisty 31 Dover wzrosła aż o 400%. Także producenci wzmacnianego wina Porto potwierdzają wzrost zamówień na wino nie tylko w Portugalii, lecz także z innych krajów, m.in. z Korei Południowej.

Jednak nie na wszystkie wina popyt zwiększył się. Najbardziej na zamknięciu restauracji, barów i hoteli ucierpiał szampan. Tam bowiem najwięcej się go wypija. Zwłaszcza we Francji, gdzie w sektorze HOREKA sprzedaje się prawie 50% całej sprzedaży szampana.

W reakcji na zmiany rynkowe powstają nowe formy w mediach społecznościowych łączące amatorów wina, takie jak idrinkhome czy iobevacasa a także nowe rozwiązania B do C, łączące biznes winiarski z konsumentem, np .Smart Testing przeprowadza testowanie wina łącząc online winiarnię z konsumentem w jego domu.

Zakupy wina w Polsce

W Polsce antycypacja popytu na wino ma bardzo ograniczony zasięg. Wprawdzie sklepy specjalistyczne z winem są otwarte lecz sprzedaż nie wykazuje wzrostu, zwłaszcza w galeriach, gdzie obecność klientów jest niewielka. Także handel online jest z racji przepisów marginalny. Nawet największy sklep internetowy Lidla działa na zasadzie odbioru kupionego wina w wybranym sklepie, do którego dzisiaj dostęp jest ograniczony.

Na podstawie: ideaiwine, tecnovino, the Drink Business, Le Figaro vin.

Picture of prof. Marek Rekowski

prof. Marek Rekowski

Zostaw swój komentarz!

Dodaj komentarz

Wesprzyj moją pracę!

Zapisz się do newslettera!

Partnerzy bloga

Kim jest autor bloga?

Winnica Profesora - autor, prof. Marek Rekowski.

prof. Marek Rekowski

Profesor ekonomii, wieloletni wykładowca mikroekonomii i koniunktury gospodarczej na Uniwersytecie Ekonomicznym w Poznaniu, visiting professor na uniwersytetach francuskich w Saint Etienne, Dijon, Orleanie, ESCP Business School w Paryżu oraz hiszpańskich w Madrycie, Pamplonie i Sevilli. Amator i znawca wina, autor książek Światowe rynki wina oraz Przewodnik po świecie wina i wykładów z zakresu ekonomii wina. Popularyzator wiedzy o winie.

Książka dla miłośników wina!

Winnica Profesora - książka.

Wina dla konesera...

Szukasz czegoś?