Kartka z historii wina – kiedy wino wlewano do gardła

Sprawdź, o czym jest dzisiejszy wpis...

Dawniej rolnicy, pasterze, turyści, pielgrzymi a także żołnierze pili wino z bukłaka. Dzisiaj jest to raczej wyjątkowe, a bukłaki na wino kupują często na pamiątkę turyści.

Wino z bukłaka - tak wygląda tradycyjny bukłak.
Bukłaki w sklepie z winem, fot.wasthjeff.edu

Bukłak w kształcie worka wyrabiano ze skór owiec lub kóz. Służył do przechowywania i transportowania napojów – mleka, wody, oliwy i wina. Najczęściej wytwarzany był  ręcznie z koziej skóry, wewnątrz pokrywany substancją smolistą w celu zapewnienia nieprzepuszczalności, konserwacji i świeżości płynu w dłuższym czasie. Bukłak wykonany z naturalnej skóry wymaga konserwacji i powinien być ciągle napełniony, nawet jeśli nie jest używany. Współczesne bukłaki wytwarzane są głównie ze skóry syntetycznej, wewnątrz wyściełane lateksem.

Jak pić wino z bukłaka, fot. vinetur

Wino z bukłaka pije się w charakterystyczny sposób. Trzymając bukłak w rękach podnosimy go nad wychyloną do tylu głowę i naciskając delikatnie pojemnik wlewamy strumieniem wino do ust i gardła.

Odyseusz upija Minotaura – wino z bukłaka

Napełnianie bukłaków winem było powszechne w starożytnej Gracji. Homer w słynnym dziele Odyseja opowiada jak Odyseusz pokonał próbę Labiryntu odurzając Minotaura winem z bukłaka. Bukłak w tamtych czasach mieścił wiele litrów wina gdyż robiono go z całej skóry jagnięcia. O bukłaku znajdujemy także wzmiankę w Biblii: „Nikt też młodego wina nie wlewa do starych bukłaków. W przeciwnym razie wino rozerwie bukłaki – i wino przepadnie, i bukłaki. Lecz młode wino [należy wlewać] do nowych bukłaków». Nowy testament, Ewangelia według św. Marka, 2-22. Dwutlenek węgla w młodym winie naciska na skórę, która w nowym bukłaku jest elastyczna i się rozciąga, natomiast w starym jest bardziej sztywna i pęka.

prof. Marek Rekowski

prof. Marek Rekowski

Zostaw swój komentarz!

Dodaj komentarz

wesprzyj moją pracę!

newsletter

partnerzy

autor

Winnica Profesora - autor, prof. Marek Rekowski.

prof. Marek Rekowski

Marek Rekowski, profesor ekonomii, wieloletni wykładowca mikroekonomii i koniunktury gospodarczej na Uniwersytecie Ekonomicznym w Poznaniu, visiting professor na uniwersytetach francuskich w Saint Etienne, Dijon, Orleanie, ESCP Business School w Paryżu oraz hiszpańskich w Madrycie, Pamplonie i Sevilli. Amator i znawca wina, autor książek Światowe rynki wina oraz Przewodnik po świecie wina i wykładów z zakresu ekonomii wina. Popularyzator wiedzy o winie.

dla miłośników wina

Winnica Profesora - książka.

Sprawdź mój przewodnik!

Książka "Przewodnik po świecie wina" adresowana jest do początkujących i nieco bardziej zaawansowanych amatorów wina.

wino dla konesera

Gaudium Marqués de Cáceres

Gaudium to wielkie, eleganckie wino.

Maison Foucher Les Vieilles Vignes Pouilly-Fume

Doskonałe do dań z białych ryb, drobiu, miękkich serów.

Alargo Assyrtiko Crete

Wyśmienite, oryginalne wino. Dostępne w specjalistycznym sklepie Vininova.

Pisano Tannat RPF

Świetne, oryginalne wino oddające cechy urugwajskiego terroir.

szukaj

ostatnie wpisy

kategorie

NEWSLETTER

Zapisz się i dostawaj informacje o nowych wpisach.

KIM JESTEM
Marek Rekowski, profesor ekonomii, wieloletni wykładowca mikroekonomii i koniunktury gospodarczej na Uniwersytecie Ekonomicznym w Poznaniu, visiting professor na uniwersytetach francuskich w Saint Etienne, Dijon, Orleanie, ESCP Business School w Paryżu oraz hiszpańskich w Madrycie, Pamplonie i Sevilli.
WSPARCIE MOJEJ PRACY

Dziękuję za odwiedziny! Piszę o treściach, które są przeznaczone co do zasady tylko dla osób pełnoletnich.

Moje wpisy czasami mają charakter informacji o produktach dostępnych na rynku, ale nie ich reklamy w rozumieniu Ustawy o Wychowaniu w Trzeźwości (Dz.U. 2012 poz. 1356). Używam plików cookies w celach statystycznych, zbierając anonimowe dane dotyczące korzystania z portalu: czas trwania wizyty, źródło klikane linki, etc., za pomocą usługi Google Analytics lub Microsoft Clarity. Te dane są anonimowe, nie pozwalają na identyfikację użytkownika i wykorzystuję je wyłącznie w sposób ilościowy.