W poszukiwaniu oryginalności dla swojego wina, winiarze sięgają do dawnych metod. W starożytności butelki z winem umieszczano na jakiś czas na dnie morza – gdzie w stałej temperaturze i mikroklimacie dojrzewało. Jak wino dojrzewa na dnie oceanu?
Argentyńska winiarnia Wapisa poinformowała o nadzwyczajnych rezultatach – jakie osiągnęło wino po 9 miesiącach starzenia pod wodą oceanu.

Jak wino dojrzewa na dnie oceanu?
Winiarnia Wapisa z Patagonii należy do Bodega Tapiz z Uco Valley i jako pierwsza w Argentynie rozpoczęła dojrzewanie wina pod wodą Oceanu Atlantyckiego. Przy współpracy z biologiem i nurkami zatopiono na wybrzeżu Las Grutas – na głębokości 6 metrów i 15 metrów – 1500 butelek magnum (1,5 litra) wina Malbec z rocznika 2017.

Po 9 miesiącach wino spróbowano, porównując z tym samym winem dojrzewającym na lądzie. Po degustacji stwierdzono, że wino jest eleganckie i nabrało cech wina długo dojrzewającego.
Próbowaliśmy na ślepo wino dojrzewające pod wodą i w winiarni na lądzie i stwierdziliśmy sporą różnicę – wino z oceanu było bardziej eleganckie i owocowo świeże.
powiedział pracownik winiarni.

Wino dojrzewa na dnie oceanu – ciekawostka czy przyszłość?
Kolejna partia butelek została zatopiona w lutym 2021 roku w nowych pojemnikach pozwalających na przepływ wody między butelkami. Po okresie dojrzewania wina będą udostępnione na rynku, aby sami konsumenci ocenili ich walory.
Wprawdzie starzenie wina pod wodą nie jest jeszcze zbyt popularne, coraz więcej winiarzy jest przekonanych, że tak dojrzewające wino nabiera wyjątkowych cech. Przez to coraz więcej specjalistów podejmuje próby stosowania tej metody w swoich winiarniach.
Grupa ekspertów, enologów i winiarzy zorganizowała w Bilbao kongres na temat podwodnego wina. Podkreślano, że cechą wina dojrzewającego pod wodą jest przyspieszony proces dojrzewania, w którego efekcie powstaje wino bardziej gładkie i złożone.
(…) byłam sceptyczna zanim spróbowałam wina przechowywanego pod wodą. Było to niesamowite, jak wino rozwinęło się, tak jakby dojrzewało dłużej.
enolog Marilena Bonilla z Bodegas Protos.
Metoda jest kosztowna i trudna – o ile wykonuje się ją prawidłowo. Dlatego nie wiadomo, czy wysoka cena wina – pokrywająca dodatkowe koszty produkcji – zostanie zaakceptowana przez konsumentów, a podwodne wino pozostanie w świecie winiarskim jedynie ciekawostką. Wino dojrzewające na dnie oceanu was przekonuje?