Pandemia koronawirusa szczególnie ciężko dotknęła Włochy. Zamykano bary i restauracje, które dla Włochów są ulubionym miejscem spotkań. Właściciele lodziarni i kawiarni na Via dell’ Osola delle Stinache we Florencji reaktywowali okienka dla sprzedaży lodów, kawy i napojów, przenosząc nas do średniowiecza, kiedy w czasach Czarnej Śmierci z okienek sprzedawano wino. Co wiemy o terminie “okienka wina”?
Okienka wina – sposób na zarazę
W średniowiecznej Europie – obok licznych, trwających dziesiątki lat wojen (wojna 100 letnia, wojna 30 letnia) – ludność wielu krajów uśmiercała straszliwa Czarna Śmierć czyli dżuma. Szacuje się, że w skali świata z powodu dżumy zmarło ponad 100 milionów osób. Śmierć nie wybierała, dotykała wszystkie klasy społeczne. Miasta otaczano murami i zamykano. Wino – obok chleba – było wówczas podstawowym produktem spożywczym. Po to, aby w czasie zarazy było dostępne – we Florencji otwierano specjalne okienka, w których sprzedawano wino.
Okienka wina ograniczały kontakt
Już w tamtych czasach wiedziano, że zaraza przenosi się podczas spotykania się ludzi. Dlatego wydając wino przez okienko i otrzymując pieniądze położone na długiej tacy – unikano bezpośredniego kontaktu sprzedawcy z kupującym. Niewiele to jednak pomagało. Stan higieny był opłakany, a ciała zmarłych i tak trafiały do wspólnych rowów – gdzie były spalane.
Diletta Corsini (Antigerm Wine Windows – Yesterday and Today) odnalazła dawny opis okienek wina we Florencji zawarty w książce florentyńskiego nauczyciela Francisco Rondilelli pt. “Relazione del Contagio Stato in Firenze l’ anno 1630 e 1633” z 1634 roku. Autor opisuje jak winiarze – świadomi roznoszenia zarazy przez bezpośrednie kontakty ludzi – sprzedawali wino z okienek. Sprzedawca podawał wino przez okienko, a zapłatę kupujący kładł na wysuwaną tacę. Sprzedawca – zanim dotknął monety – dezynfekował je octem. Podobnie działali dostawcy wina. W ten sposób kupujący dostawał wino już nalane do butelki. Klient mógł także nalać wina do własnego pojemnika przy pomocy wystawionej przez okienko rury, połączonej z pojemnikiem u sprzedawcy. W publikacji z 1634, autor nie używał określenia “okienka” – buchette lub finestrini – lecz sportello. Co oznacza nie mniej nie więcej niż… otwór.
Stowarzyszenie Buchette del Vino – rejestracja lokalizacji każdego okienka wina
W celu ochrony i propagowania tego unikalnego dziedzictwa kultury i tradycji toskańskiej – powstało stowarzyszenie okienek wina. Mowa o organizacji – Buchette del Vino. Stowarzyszenie rejestruje lokalizację okienek umieszczonych w ścianach florentyńskich murów oraz w całej Toskanii. Na tę chwilę, w sumie jest ich 150.