Mniej kupujących, mniejszy średni wydatek i większa częstotliwość konsumpcji wina, korzystanie z zapasów domowych oraz wzrost zakupów online. Tak można podsumować zachowanie konsumenta podczas izolacji w domu – koronawirus a obyczaje konsumentów wina.
Większa częstotliwość konsumpcji
W wszystkich badanych krajach częstotliwość konsumpcji wina znacznie wzrosła. Około 45% konsumentów nie zmieniło częstotliwości, 36% zwiększyło, a 19% zmniejszyło. Dotyczy to głównie osób starszych, bowiem osoby młode, poniżej 30 roku życia, konsumują więcej piwa. Większą częstotliwością konsumpcji wina cechują się konsumenci z wyższymi dochodami, natomiast ci z niższymi częściej konsumują piwo.
Zachodzą zmiany we wzorcach konsumpcji i zakupów. Ogólnie konsumenci wydają mniej na napoje alkoholowe, a średnia cena zakupu wina znacznie spada. Spadek zakupów wina występuje we wszystkich kanałach dystrybucji z wyjątkiem sprzedaży online. Spadek w najważniejszym kanale, sieciach handlowych jest niewielki, natomiast w sklepach z winem i bezpośrednio w winiarniach sprzedaż załamała się.
Czynniki zwiększające częstotliwość konsumpcji wina to niepokój, niepewność a także zainteresowanie Internetem. Zwłaszcza strach jaki towarzyszy pandemii skłania do większej konsumpcji napojów alkoholowych we wszystkich krajach. Jednak bardziej aniżeli strach przed wirusem decyduje o tym silna obawa przed konsekwencjami ekonomicznymi, utratą zarobków, bezrobociem.
Własne zapasy i zakupy online – obyczaje konsumentów wina
Konsumenci preferowali korzystanie z zapasów zgromadzonych w domu, ograniczali zakupy i średni wydatek na kupno butelki wina. Tylko 21% kupuje wino okresie pandemii, większość korzysta z domowych zapasów. Dlatego po zniesieniu ograniczeń można spodziewać się wzrostu zakupów dla bieżącej konsumpcji oraz odnowienia zapasów.
Ponieważ restauracje i bary, jeden z podstawowych kanałów sprzedaży wina, są (lub były) zamknięte, konsumpcja wina odbywała się w domach, zamiast na zewnątrz. W krajach gdzie konsumenci korzystają masowo i często z restauracji i barów – Włochy, Hiszpania, Francja, można było spodziewać się wzrostu konsumpcji. Jednak nie znalazło to całkowitego potwierdzenia w wartości sprzedaży wina, gdyż często kupowano wino tańsze i korzystano z domowych zapasów.
Ludzie gromadzą zapasy w domu aby mieć napoje i drinki pod ręką. W USA sprzedaż piwa i cydru osiągnęła w pierwszym tygodniu maja szczytową sumę ponad miliarda USD. Ponadto ludzie kupują duże opakowania, których sprzedaż wzrosła o 36%.
Zakupy wina online wzrosły o 15% choć ich udział w zakupach ogólnych jest nadal niewielki. W czasie pandemii około 20% konsumentów kupuje wino online. Wiele zależy od stopnia rozwoju tego kanału dystrybucji. Np. w Hiszpanii nie jest on jeszcze dobrze rozwinięty i wymaga sporych nakładów ze strony firm winiarskich w czasie, kiedy ich sytuacja ekonomiczna pogarsza się.
W USA, gdzie sieć sprzedaży online jest rozbudowana, w pierwszym tygodniu maja sprzedaż alkoholi w tym kanale dystrybucji zwiększyła się około 340% w relacji do roku poprzedniego. W Wielkiej Brytanii marka piwa Jubel odnotowała od marca wzrost aż o 1400%, pomimo niedawnego uruchomienia sklepu internetowego. Sklepy detaliczne zaczęły zmieniać strategie marketingowe koncentrując się na dystrybucji online i zwiększając dwukrotnie środki finansowe na ten cel.
Mniejsze wydatki na wino – obyczaje konsumentów wina
Badania wykazały, że zmniejszył się średni wydatek na kupno butelki wina we wszystkich segmentach cenowych, z wyjątkiem cen najniższych, mniejszych niż 5 Eur Jest to niekorzystne dla firm winiarskich zwłaszcza ,że zamknięcie restauracji i hoteli już ograniczyło sprzedaż wina – zwłaszcza o wyższych cenach.
Konsumpcja samotnie i nowa forma – internetowy aperitif
Ograniczenie spotkań z kolegami, znajomymi zwiększyło skłonność samotnego smakowania wina, co deklaruje aż 32% ankietowanych. Powstała nowa forma konsumpcji – aperitif przez Internet, bardzo popularna wśród młodych Włochów i Francuzów, zwłaszcza studentów.
Wzrasta udział w zakupach napojów bezalkoholowych
Mogło by się wydawać, że ludzie zamknięci w domach będą spożywać więcej napojów alkoholowych na co wskazują dane o wzroście sprzedaży online. Jednak nie jest to do końca prawdą.
Do maja sprzedaż napojów alkoholowych w USA wzrosła o 44% w stosunku rocznym. Jednak jednym z najsilniejszych wzrostów odnotowała sprzedaż piwa bezalkoholowego, co może wskazywać na umiarkowanie w konsumpcji alkoholu. Podobnie jest w innych krajach gdzie rośnie liczba zwolenników napojów niskoalkoholowych. Na przykład sprzedaż piwa 0,5% ABV w Wielkiej Brytanii wzrosła w ostatnich trzech miesiącach o 300%.
Na podstawie: badania ankietowe naukowców z hiszpańskich uniwersytetów (Universitat Politècnica de València, Universidad de Zaragoza oraz Universidad Pública de Navarra) obejmujące 6600 konsumentów wina w ośmiu krajach europejskich (Hiszpania, Belgia, Włochy, Francja, Austria, Portugalia, Niemcy, Szwajcaria), w okresie izolacji wywołanej pandemią koronawirusa, Tecnovino, Nielsen – Raport Rynku Napojów Alkoholowych oraz The Drink Business.
